malo tego..juz wiemy po co trol Forumista nuova jezdzi do Mediolanu hehehehe...
..."Mediolan miastem singli. Więcej tam psów niż dzieci .."
W Mediolanie jest więcej psów niż dzieci - dane te wywołały we Włoszech dyskusję na temat tego najbardziej wyraźnego przejawu zmiany stylu życia w wielkim mieście oraz wpływu kryzysu. Przypomina się, że stolica Lombardii uchodzi za miasto osób samotnych.
Z przedstawionych przez władze miejskie statystyk wynika, że w tej włoskiej metropolii, kolebce mody, telewizji, show-biznesu i finansów, psów jest 120 tysięcy. Liczba dzieci w wieku do 6 lat wynosi zaś 83 tysiące.
Nie mają pieniędzy na rodzicielstwo
Media zauważają, że liczby te odzwierciedlają przede wszystkim skalę kryzysu. Z powodu wysokiego bezrobocia wśród młodzieży, rosnących kosztów życia i konieczności wyrzeczeń finansowych w dobie recesji Włosi mają coraz mniej dzieci.
Dodatkowo bardzo wysokie ceny mieszkań w Mediolanie - zarówno zakupu, jak i wynajmu - sprawiają, że zaczyna tam brakować przestrzeni dla młodych par. Te, które tam mieszkają, często nie mają potomstwa, zaś rodziny z dziećmi przenoszą się na przedmieścia, również głównie z powodu cen nieruchomości, które są niższe na peryferiach.
Pies zamiast dziecka
W mieście pozostają zaś przede wszystkim ludzie starsi, a także "single". Ci ostatni - bardziej skoncentrowani na karierze niż życiu rodzinnym. Zarówno jedni, jak i drudzy często decydują się na zakup psa.
Przy okazji prasa odnotowuje, że mimo kryzysu w nadzwyczajny sposób rosną obroty całego przemysłu produkującego jedzenie i wszelkiego rodzaju akcesoria dla psów. W tym roku szacuje się je na 1,6 miliarda euro.
A to leniwcy ci Wlosi...wola psa niz dziecko...chyba seksu nie uprawiaja..skor sa singlami bo i zkim..z drugim singlem ..co ma pieska..kotka?...Wygodniccy Wlosi zMediolanu....oczywiscie nie odmawiam im prawa do bycia cudownymi ludzmi....wystarczy ,ze sa dobrzy dla zwierzat..tylko czy wiedza ze trol do nich jezdzi???buhahahahaha