Il Nuovo Mondo

Temat przeniesiony do archwium.
1171-1200 z 1688
Babcia jest 50 lat starsza ode mnie i jest super babeczka
przyjaźnimy się i.......choc to nie taka typowa babcia:) szczuplutka, zadbana, wymagająca....od siebie i od innych:)
a ja ide dormire:)
rozalko, juz mam nakreslony obraz Babci- wiesz co? Pozdrow najserdeczniej. jesli spyta od kogo- powiedz, ze od mlodej, najnormalniejszej dziewczyny, ktora sle jej cieply usmiech....

cara mia ag- ja ci jutro dosypie przyprawy tyle, ze zaczniesz kontaktowac spokojnie!! haahaha ag- tylko czas zgramy ale to juz jutro..... :)))

ide bo pachnie lozkoooo
pozdrowiłam:)
zdziwiła sie od kogo....jutro chce zobaczyc co to jest ten internet i jak tu mozna zkims porozmawiac kto jest w warszawie:)
też mam Cie pozdrowić:))
pzdr anche da me!

ragazze io non dormo perche' mi scappa vita.........sono sciema neee??

rozi ci sentiamo domani
magia ci vediamo domani

mie brave amiche wreszcie sie zalogowaly...och jaka z was jestem dumna!!buziaki
kobito ( do agatkaf ) TY jestes niezniszczalna chyba, i na co ci to:) jestem pelna podziwu przeczytalam cala WASZA sage pleciug i bardzo mi sie podobaja wasze pogaduchy- nie tylko do poduchy .ale powiem ci ze z tymi dziecmi blizniakami to tak sie nabralam ze szkoda gadac -juz ci nawet zazdroscilam a tu masz...co za los-wytre oczy i nos:)klamczucha z ciebie nielada.wiecie same ze fajne z was dziewczyny ale musze to napisac-fajne z WAS dziewczyny.moze w koncu sie poloze CMOKI papa:)
a szczegolnie magicznie rozbawione trio :)
Rewelka: ) niemow , ze przeczytalas nasz "potok" !! :)) Jak to sie stalo? Co sprawilo,ze chcialo ci sie czytac tyle tekstu? Podziwiam! :)

OK- cominiamo un giorno nuovo....kawa w reke!
hehehe no bravo Revelka!
a ja jednak nie dotrwalam do tej pory co ty...hihi i kto tu jest niezniszczalny?
niezle....mi by sie nie chcialo tych BZDUR czyta........co za nudne z nas PLECIUGI cha cha cha cha

czesc magia.....kawa w reke...powiem to samo........pies zwariowal na sniegu..calkiem fajnie jest..i nie zimno!!uffa
OK ag- chata sprzatnieta , ganek tez! wyjscia nie masz- czekam cara mia niecna pora wieczorowa!
ty mi tu o wieczorowych ekscesach opowiadasz a ja pozostaje w szoku bo wlasnie przed chwila dowiedzialam sie ze michal wisniewski po raz kolejny bedzie ojcem...i to z taka smarkula co tam u nich w zespole gra....łolaboga..czyli jednak romans byl i biedna mandarynka miala racje..........ojejku jejku ale sie przejelam....takie informacje z zycia "gwiazd" z samego rana.....to nie na moje nerwy.............
a swoja droga niezle gwiazdeczki mamy w tym naszym polskim pikielku...skandale na miare brada pitta i ang.jolie!hehehehheehhheheheh
ja jestem jolie, a kto bedzie bradem ?:P

szybcy sa. ale i rozumu im brak. poleciala na jego kase i tyle. ta od michala..
jestem zwruszona:)) ciążą kogośtam, tym, że już drugi dzień zalogowana.......od fryzjera wróciłąm...hmm..poznać się jeszcze mogę wiec jest OK:) i pachną mi włosy ślicznie...strasznie lubie zapachy...taka wrażliwa ze mnie dziewczynka:)
fajnie wam że ci vedete oggi

niech sie tylko te przebiśniegi pojawią....wino w garść i przyjadę! ech...może sobie nawet fryzjera strzealę wcześniej,w końcu będę się musiałą łądnie Wam zaprezentować:)
na wiosne to i ja bede ladna....ale teraz jeszcze zapyziala zima..wiec nie oczekujcie ode mnie zbyt wiele per favore!
rozi...ty to chyba chcesz uwiesc ta wiosne..zeby szybciej do nas przyszla.....rob tak dalej moja piekna..wszyscy na tym skorzystamy......na twoim fryzjerze i wszystkich salonach piknosci swiata tego
salony to sobie sama czasem robię, nigdzie nie chodze...jakoś tak nei lubie swoich losów w czyjes ręce powierzać (może mam z typ problem?:)
teraz na małe zakupy....miłego dnia!!
rozi a jaka ta zmiana!? pisz! :)
ja tez swoich wlosow nie lubie powierzac w obce rece! i to nie problem:) a wiadomosc tego, ze wiem, co chce miec na lbie! i dlatego mam swojego jednego jedynego fryzjera od 6 lat tego samego. kolejki do niego po 3 tygodnie czekania ale warto! tylko zawsze zburzy moja plynnosc ( jako tako ) finansowa....

ragazze- ubralam sie w te ciuchy balowe...jakos mi tak "golo"!!!!!! nie lubie sie tak czuc! hmm...chyba dokupie fredzle i przedluze te kiecke tylko gdzie ja je dostane???
ale sie najadlam!!! pyzamiiiiiiiiiiiiiiii

rozi- co kupilas ??:)
wiadomosc= swiadomosc ** :)
magia :) to tylko wasza zasługa że wszystko przeczytałam...ciekawie piszecie to i się wciągnęłam, dżost simpli:) podobnie mi w duszy gra-haha, więc do miłego papa!
a ztego co zrozumiałam tto mieszkasz w Olsztynie? ja mam tam koleżankę-skończyła administrację właśnie w olsz. a teraz to ma staż w policji ale kończy jej się i chyba szuka pracy...czyli masz sentyment do pisy -eh,byłam na tych wakacjach:) pozdrawiam cieplutko pa:)
halooooooo!
rozi ma dove sei??!!!noisiamo bevendo un grzaniec moooolto buono e caldo.........mniam!!!
ci manca solo tu!!!
ciao rewelka che bello risentirti! saluti
jestem jestem:))
z Wami duchem sie łączę:))

a ja dziś...już teraz w domu grzecznie..wczesniej...z P,...wino pizza...i prawie cały czas grzecznie bylo:) hmm....miły wieczór:)
dokąd kolwiek to zmierza nie myślę dziśo tym i basta:))

a po mojej fryzurze juz nic nie zostało:)

o czym gadacie tam beze mnie??
'rewelka' ze komuś się podobało, o czym sobie pogadujemy, nie?:)
chyba Was nie ma tu...........a ja muszę do łóżka (grzecznie:)iść
Bbacia tu śpi...miałam pozdrowić "te mile dziewczynki które są w tym komputerze, tzn. wiem, wiem, ze w Warszawie" - cytat z mojej Bbaci:))
ale przeszkadzać jej nie chcę dłuzej

macie za mną zatęsknić!!

dobranoc.......
Agata, dzisiaj masz onomastico? Jeśli tak, to tanti auguri!! I wierszyk:
Od Himalajów aż do Apenin, niechaj się sławi dzień Twych imienin!
Od góry Mont Blanc do swojskich Tatr, niech Twoje imię wychwala wiatr!
A żeśmy mocni są w geografii, to solenizant uznać potrafi
I nie chcąc pochwał mówić nam w oczy, po cichu beczkę wina wytoczy
i jak f i j o ł e k skromny i cichy, napełniać będzie nasze kielichy
by zgromadzeni z Nim przyjaciele za Jego zdrowie pili jak b e l e
wznosząc okrzyki z całej swej siły: żyj nam sto lat!! solenizancie miły!!
tujaga! cara mia! grazie mille! ale jaki piekny wierszyk!!!jeszcze takich ladnych zyczen nie dostalam..suuuper

i co wypilas chociaz lapke wina za moje zdrowie??mam nadzieje ze tak......ja wyobraz sobie siedze dzisiaj u magii..amichi z il nuovo mondo...i pijemy grzanca....i kurcze juz mi ostatnie metro ucieklo!!!ajajaj

cara ti mando un caldo saluto dal natolin...tanti baci!
agatka

ps.tujaga in quale citta' sei??
rozi certo che ti pensiamo...e ci manchi DA MORIRE!
ma io devo tornare a casa..ma come lo faccio se l'ultimo metro se n'e' gia' andato........
magia e' andata a prendere qualcosa da mangiare.......ho fameeeee anche se abbiamo mangiato tantissimi biscotti!

ok...sta venedo con sałatka e canapchi!
mangiamo salatka!! i magia opluwszy agatke podczas wybuchnowszy smiechem!!!!! i agatka na mnie krzyczywszy wiec ja agatke przegoniwszy od kompa !!!!! agatkaf mandziawszy wiec ja mam spokoj!! i L. sie zaraz wkurzywyszy i nas wyciowszy i my sie zeslosciwszy !!! :))
Dzisiaj jeszcze nie, ale jutro będę wznosić toasty za Ciebie i wszystke Agaty, bo wy jesteście il piu' belle bambine del mondo.
I mój Kraków dzięki Wam jest bardziej radosny :-)))
nie zezlosciwszy tylko zasmuciwszy.....bo inaczej to l. sie wkurzywszy i nas wychrzaniwszy jak 150!
Temat przeniesiony do archwium.
1171-1200 z 1688

« 

Nauka języka

 »

Życie, praca, nauka