Czesc Marcia:)
O paszporcie pisalysmy duzo w temacie: Paszport dla dziecka.
Zajrzyj tam, ja nie pamietam juz wszystkiego dokladnie.
My z Miskiem podjelismy decyzje, ze wyrabiamy wloski paszport dla Franusia, gdyz tak jest prosciej i taniej (to na wypadek podrozy mojej z dzieckiem, bez Miska).
Odnosnie becikowego, to prawda, ze cos jest zabrane. Ale dziala jeszcze cos co sie nazywa assegni familiari (zasilek rodzinny). Jest placony miesiecznie w zaleznosci od zarobkow. Nie umiem nic wiecej powiedziec, bo dokumenty mamy juz pobrane, ale jeszcze do nas nie trafily (pobrala je Miska ciotka, ktora pracuje w Comune). Natomiast chyba wiekszosc osob podchodzi pod ten zasilek, bo pobiera go tez moja fryzjerka, ktorej zarobki do niskich nie naleza (chociaz urodzila blizniaki, to moze dlatego). Najlepiej jak przedzwonisz do INPSu i sie wypytasz.
Czekam na nowe zdjecia Letizji:)))