baby boom?

Temat przeniesiony do archwium.
1321-1350 z 1785
..pewnie to drugie..u mnie do 6 mies nic nie bylo widac..jakbym troche zjadla kapusty za duzo... :D /pewnie z tad wyszlo powiedzenie, ze dzieci znajduje sie w kapuscie xD /...
>..praktycznie nie zdarza się, aby dzieci z rodzin polsko włoskich
>nosiły typowo polskie imiona.
>

a ja tam nie wyobrazam dac swojemu dziecku jakies wloskie imie :D nie podoba mi sie to straszliwie, wlasnemu dziecku wloskie imie? wlasnemu rodzonemu dziecku taka krzywde zrobic?? no nieeeee na Bogaaa !!! :D Moze te matki jakies zakompleksione sa czy cus :D ne ne ne ne neeee :P
pozdrowienia dla wszystkich mam
a propo imienia, moja miala byc Martyna i jak w szpitalu dzien po porodzie przyszedl gosciu i pyta jak ma na imie dziecko to ja jakos tak powiedzialam Martina, w sumie moglam zmienic przy wypisie ale nie zmienilam:)
ale i tak w szkole prawie wszyscy mowia na nia Martinka....bo slysza u mnie Martynka, a ze Wlosi z y maja trudnosci...
w imieniu mojej corki to jest kwestia jednej litery ale na pewno nie dalabym jej imienia typowo wloskiego np Fransesca czy Giulia...
moj maz pozostawil mi wolny wybor...chwala mu za to

i pomyslec, ze ja chcialam Olimpia(ale sama zmienilam zdanie)
a gdybym mila kiedys kolejna coreczke to by byla Irys albo Iris
mulino,pewnie masz racje...pewnie zakompleksione

ach,brak slow
pewnie tak ;)
czytam i wierzyc sie nie chce,ze moglas cos takiego pomyslec...
no ale kazdy mysli jak chce
no chyba ze na zartach sie nie znam..juz sama nie wiem
ja rozumiem te trudnosci z wymowa, urzedy itp, ale przeciez jest tyle imion do wyboru do koloru, ze mozna znaleźć jakies ktore nie bedzie sprawialo pani na poczcie lub innym okienku wiekszych trudnosci, wierze, ze jednak maja kilka szarych komorek pod beretka :D Ja nie wyobrazam sobie dac mojemu dziecku takiego typowo wloskiego imienia, Francesca i tym podobne.. ;) jakos tak bym sie dziwnie z tym czula wlasne dziecko z jakims takim pokracznym imieniem?! :D
oj chyba sie nie znasz na zartach bo hormony szaleja :D
kuzwa,brylant z pierscionka zgubilam!diabli wiedza gdzie, ale zaraz porozkrecam wszystkie rury odplywowe i przekipiszuje odkurzacz,moze znajde buuuuuuu....
no to ok...bo juz sie martwilam,ze zwariowalas:P
Mulino przepraszam, ten cytat wzięty z mojego wpisu plus to napisałaś pod spodem to jak się kupy niby trzyma, bo chyba nie łapię.
Enrico Brignano - Io per voi un libro aperto - Nomi Bambini
no jak to sie nie trzyma kupy ? :D przeciez wszystko objasnilam, wyjasnilam, opisalam ;D kupa gestej dosc konsystencji jest czy nie widac?! :D gaio nie martw sie tez mi kiedys brylancior wielkosci piesci wpadl do kratki odplywowej czy jak to sie tam zwie ;)
DOBRA SPLYWA, STAD, ZNOWU JACYS SPIECI JESTESCIE, IDE SE WALNAC DRINA Z MOIM WLOSKIM SUPER WYCZESANYM MEZEM :D MAZ MOWI PO POLSKU :d
MIALAM NA MYSLI TO,IZ PRAWDA JEST, ZE WIEKSZOSC DZIECI Z MALZENSTW POLSKO-WLOSKICH MA WLOSKIE IMIONA, NAWET JAK CZSEM NA LOTNISKU SPOTYKAM POLSKIE MAMY Z DZIECMI NA REKACH TO TE WSZYSTKIE DZIECI MAJA WLOSKIE IMIONA I JAKIEŚ TO TROCHE TAKIE DZIWNE MI SIE WYDAJE, NIE WIEM MOZE TO ZE MNA JEST COS NIE HALO, MOZE JAKAS STAROSWIECKA W TYM WZGLEDZIE JESTEM, ALE DZIWNE, ZE TAK WSZYSTKIE JAK JEDEN MAZ NADAJA WLOSKIE IMIONA, ALE ZRESZTA TO NIE MOJA SPRAWA, NIE ZEBYM SIE TAM WTRACALA ;D JA SWOJEMU DZIECKU DAM POLSKIE IMIĘ ;)
ups Kasia, nie sledzilam :)

brzuch jest czadowy :) Pochwal sie, ze jeszcze dajesz rade jezdzic na rowerze....chociaz kolana do brody to ty juz kochana nie podciagniesz.... :-D
Według mnie to jest kwestia "kulturowej siły przebicia". Pomyślmy logicznie, małżeństwo polsko włoskie, to w ogromnej, druzgoczącej wręcz większości, związek młodej lub bardzo młodej Polki z Włochem. Ona wiążąc się z nim, wchodzi w ten cały włoski świat, sama przeciwko całej jego rodzinie, jakie niby ma mieć szanse w tym "starciu"?

Kwestia polskości imion, polskości zwyczajów, narodowej dumy....wolne żarty, fanciulla opuszczająca dom rodzinny nie ma jeszcze wyrobionych tych norm, nie ma o tym pojęcia, na dyskotece o tym nie mówią. Wyjeżdżając na stałe za granicę, nie tyle wtapia się w tamto środowisko, ale raczej roztapia się, gdyż sama nie ma nic do zaoferowania, może oprócz genów.
Maja.... no potem beda na nia wloskie dzieci na podworku maiala wolac :)
no prosze a taki ladny byl ... amerykansky
Mysle, ze najprostszym wyjsciem z sytuacji jest nazwanie corki Pola. zdrobiniale - Polka. Dla syna Slavek by moglo byc.
Co by jak najbardziej koniecznie i absolutnie po wlosku nie bylo.

Ladnie wymyslilam ???
Ja co prawda nie jestem wzorem moralnosci, nie latam na godzinki do Kosciola, ale dziecku imie wybralam "po Bozemu":))
Czyli kalendarzem i biografia patronow.
Wybralam tradycje:)))
Modne imiona sa fajne, ale moda sie zmienia. Maz tez bywa fajny ale tez mozna go zmienic a dziecko nosic bedzie cale zycie swe imie.
wystarczy, ze ja zmienilm kraj zamieszkania, jezyk i te inne.. i jesze mialabym nadac wlasnemu rodzonemu dziecku wloskie imie?! :D o niee co za duzo to nie zdrowowo :D MOJ MAZ MUSI ISC NA KOMPROMIS, BO JAK NIE TO PRZEŁOŻĘ GADA PRZEZ KOLANA I PRZYLOZE W DUPSKO :D
nie uznaje czegos takiego jak MUSI isc na kompromis...dziecko jest rowniez jego i ma prawo wyboru tak samo jak i Ty.
ja tez nie jestem za typowo wloskim imieniem,bo i dla mnie jest to lekka przesada i maz sie z tym zgodzil,uszanowal moje zdanie...idem nie dam dziecku na imie KRZYSZTOF bo byloby niewyobrazalnie trudne do wymowienia i operowania nim na codzien.
Jak mozesz nie zwracac uwagi na to,ze typowo polskie imie moze sprawic nielada trudnosci...mozna za to dac imie typu Anna,Maria,Teresa i obydwie strony beda zadowolone

Mulino,czyli jednak nie zartowalas wczoraj mowiac,ze pewnie baby jakies zakompleksione sa
dajcie spokoj dziewczynom - z tego co pisza wybieraja imiona, ktore maja odpowiedniki rowniez w jezyku polskim. w Polsce nadaja imiona, ktore nie sa typowo polskie i nikt im nie prawi o dojrzalosci czy o przeslankach patriotycznych.

mojej mala ma na imie Silvia, bo tak sie nam podobalo!
(Sylwia pochodzi z laciny. obchodzi imienimy w Polsce i we Wloszech 3 listopada)

i tak wczesniej czy pozniej uslyszycie do dzieci, ze im sie nie podoba imie jakie im nadaliscie:) moja chce zmienic na Jolanda :)) - (Jolanda, la figlia del Corsaro Nero z filmu rysunkowego)
NO TAK ZARTOWALAM ;) CHOCIAZ... ;) DUZO NA PEWNO JEST ;) MAM NA MYSLI TE KTORE MOWIA DO DZIECKA TYLKO PO WLOSKU, MAMMA MIA, JAKIEZ TO ZENUUUJACE JEST ;) BIEDNE TE DZIEWCZATKA SA W SUMIE, ALE W SUMIE CO MNIE ONE..
Czesc dziewczyny.Moja coreczka ma na imie Alessandra.Cudowne imie,prawda?Jej tato wola na nia Olenka.Imie wybral sam,bo ja nie potrafilam sie zdecydowac,a przypadkiem trafil tak,ze jest i po PL i po IT.Pasuje do malej,jak ulal.
czesc dziewczyny kasia to super ze fasolka lub fasolek:) sie juz rusza. super uczucie prawda? wracajac do tematu imion to mysle ze to bardzo prywatna sprawa rodzicow.moja coreczka ma wloskie imie letizia,ktore wybral moj maz ale oczywiscie za moja zgoda.smutno mi sie troche zrobilo czytajac to co piszecie..nie czuje sie wyrodna matka polka ,ktora skrzywdzila swoje dziecko.moj maz ma takie samo prawo do wyboru imienia jak ja.czasem ciezko dojsc do porozumienia bo wiele imion jakie sie podobaja mamie nie podobaja sie tatusiowi.ja do letizi mowie tylko po polsku a prawda jest ze wiele polskich mamusiek mowi do dzieci tylko po wlosku(mialam okazje sluchac rozmow na lotniskach,kobiety ktore miedzy soba mowia po wlosku a sa polkami)... temat rzeka.moj maz bardzo naciskal aby do letizi mowic tylko po polsku ,zreszta ja nie wyobrazam sobie inaczej.:)
pozdrawiam was serdecznie i zycze udanych wakacji
marta -mama polka ,ktora dala dziecku wloskie imie.czy to naprawde takie tragiczne?
A ja mam w Polsce kolezanke, ktora ma na imie Letycja. Takze nie takie znowu wloskie :-)
Czesc mamusie!
Dlugo mnie nie bylo, robie kurs komunikacji i wracam do domu wieczorem...oczywiscie ze spuchnietymi kostkami i masa powietrza w brzuchu;)

Kasiu, zapisalam sie na kurs mamuskowy, zaczynam 5 wrzesnia, raz w tygodniu do polowy pazdziern, mangiagalli. musze tylko pojsc do lekarza rodzinnego po skierowanie czy cos w tym rodzaju...nie mam pojecia dlaczego. ty tez musialas?

no i gratulacje kopniakow od maluszka! super ze juz czujesz! moja domaga sie uwagi jak szalona, uwielbiam jak mnie boksuje po kiszkach! no i fajnie sie ozywia jak fra kladzie reke na brzuchu, niesamowite ze tak czuje pape:)

mam nadzieje ze wywody na temat imion mamy juz za soba:)
Temat przeniesiony do archwium.
1321-1350 z 1785

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia