Milli kilka odpowiedzi....bungalow na 5 osob i za tydzien 550 euro. Oczywiscie ,ze pytalam u siostr...ale one od lat na lipiec i sierpien maja swoich ludzi...byla mozliwosc na czerwiec ale wtedy moi znajomi nie mogli. Eurocamp ma podobne bungalowy jak Zadina, wlasciwie to dzieli je tylko kanal...i w Zadinie bylo taniej.
Co do wody to fakt ,ze w tym roku jest chlodniejsza, moja Franci tez zalapala katar...ale nic to dzis znow ma basen i cieszy sie...miejmy nadzieje ,ze nie pochoruje sie na powaznie.Wspolczuje ci twoich dolegliwosci, no tos sie zaprawila.
No ja mam nadzieje,ze jakos w to lato sie spotkamy, bo potem obie jedziemy do Polski, prawda? My wyruszamy chyba 26 lipca.Milli jedziesz samochodem, czy lecisz?
Co do upalow...nie mam slow...siedze teraz przy wlaczonej klimie i mam gdzies , czy to szkodzi czy nie...nie da sie wytrzymac inaczej a jeszcze pracowac, nie ma czym oddychac, wczoraj w nocy temperatura wynosila 28 stopni...jak tu spac?!
W Polsce to przynajmniej noce sa chlodne no i nie ma tej wilgotnosci...Marzenka...mysle ,ze nasze coreczki wchodza teraz w taki wiek, niezaleznosci, manifestowania niezadowolenia, moja tez ma swoje fochy i zdarza sie ,ze placze bez powodu albo chce kogos uderzyc. W takich wypadkach zostawiam ja ,zeby sie wyplakala i mowie,ze porozmawiamy jak juz przestanie plakac ,zeby przyszla jak bedzie gotowa do rozmowy, najczesciej skutkuje, choc nie zawsze :) Ale cierpliwosci , my w koncu tez mamy swoje lepsze i gorsze dni.Pozdrowka