On tu przyjechał bez mojej wiedzy.Co robić?!POMOCY

mam tylko nadzieję że....nie moim kosztem!!!
Ja też się lubię śmiać....a że autoironia jest domeną męźczyzn dojrzałych to ja się zaczynam tego uczyć powolutku...tyle że wolałbym sam o tym zdecydować czy inni mają mieć bekę...ze mnie!:)

Widzisz ile masz już pomysłów na sprawdzenie kim on naprawde jest hehe :D
- odciski palców
- komórka
- sprawdzenie go we Florencji
- podsłuch :D
- kiedyś na forum podrzucono pomysł sprawdzenia sików pod względem narkotyków (też zacny pomysł ;] )
- jak siki to i krew ;p
- sprawdzic w interpolu czy nie notowany
- kamery

pominełam cos? :)

czasem i Wloch ma problemy z hydraulika przeciez to tylko czlowiek :D
i juz przestancie z ta falszywa pruderia moje panie ;) jestescie w sieci wiec chociaz tutaj wyluzujcie ;) ja nie wiem, ale nasze spoleczenstwo to sie boi otwarcie rozmawiac o sexie jakby nikt tego nie robil, a jesli juz sie podejmuje dyskusje to zaraz jest to rownoznaczne z tym, ze ktos prowadzi rozwiazly tryb zycia :D

nie no skad, nie bawie sie nigdy czyims kosztem, raczej bawie sie wybornie w swoim towarzystwie ;)

A i koniecznie bez zapowiedzi!!!!!!

już lepiej.....a i nie miałem na myśli aspektu finansowego!

ja się nie boję :-), tylko późno jest, a jutro muszę bardzo wcześnie wstać, czego nie wyjątkowo nie lubię. Ale wrócę do tematu przy, że tak to ujmę, sprzyjającej okazji (hudraulika mu nie siadła, ależ skąd:-). Dobranoc wszystkim Państwu.

trochę tabu być powinno ale hmmm..w tym znaczeniu że spraw intymnych nie wywleka się na światło dzienne...kiedy nie jest to konieczne...!
ale nie wtedy kiedy komuś dzieje się krzywda a nikt wokół o tym nie mówi bo albo udaje że nie ma tematu albo to nie jego biznes!

jakie swiatlo dzienne?..juz polnoc dochodzi..a swiatlo jest 'siecioewe'tzn. wirtualne..niby jest i niby go nie ma ..ilez razy ja probowalam pociagnac temat sexu chocby w zartach..cisza...nikt nic nie wie..

no przeciez wiem ;)

ok w takim razie jestes usprawiedliwiona ;)

no tak sami poczatujacy oczywiscie ;)

OJJ GAIO CHODZIŁO MI NP. O WYBRYKI W RODZINACH Z MOLESTOWANKIEM!
PÓŹNO JUŻ A DO PODUCHY. MOJI MILI MAŁY DOWCIP Z CENZUROWANEJ PÓŁKI!:P
CO ROBIĄ BRACIA KACZYŃSCY NA KORCIE TENISOWYM!????
- GRAJĄ W SIATKÓWKĘ!!!
I TYM MIŁYM AKCENTEM MÓWIĘ !:)
BUONANOTTE!

oj pominelas, pominelas i to sporo...
chociazby viagre w kawie i naparstek w roli pasa cnoty...

co wy wszyscy tak wcześnie spać chodzicie ?! ;)

cos szwankuje ten fiolecik znowu sa opoznienia..

JA KŁADĘ SIĘ ZAZWYCZAJ TAK PO DOBRANOCCE ALE DLA DUŻYCH DZIECI!
TZN.FACETÓW PO 40-TCE!CHOĆ JESZCZE MI TROCHĘ BRAKUJE!!8)
TRZEBA JUTRO WSTAĆ ..TZN DZIŚ! TAK GDZIEŚ NIE WCZEŚNIEJ NIŻ 10:00 NIE PÓŹNIEJ NIŻ 12:00 I POWALCZYĆ O CHLEBEK....MOŻE UDA SIĘ WYRWAĆ Z PIĘĆ TYSIĘCY EURO Z RYNKU!W SUMIE TO SZKODA ŻYCIA NA DROBNE...LEPIEJ BY SIĘ CZŁOWIEK POBAWIŁ W POLITYCE...ALE TAKI KIBEL JAKI JEST NA WIEJSKIEJ TO NAWET U MNIE NA ŚMIETNIKU NIE MA..!WYŚLĘ NA MAILA RANO MAŁE CO NIECO...BUZIAKI!

..mysle, ze podjadanie mnie rozluznia...

no dobra, to, ze masz trzydziestkę czwórkę to juz tu wszyscy ustalilismy ;)

a co tam podjadasz? dawaj tu lepiej ta zubrowke, obiecaaaalas !!!

NO PROSZĘ A JA MYŚLAŁEM..ŻE SIĘ NIKT NIE KAPNĄŁ!? ;)

a tak z towarzyskich ploteczek..chyba genio gdzies sie na wakacje wybral czy cus ?! ;)

CZY ON PRZYPADKIEM NIE ZOSTAŁ...WYAUTOWANY...PRZEZ BIG LUKASA SKYWALKERA z FORUM ROMANUM?!

taaaa..'przypadkiem'....jakos tak sie zlozylo..per caso..to teraz takie modne od kilku mies.powiedzonko w Itali..wakacje..genio/eugenio ma wakacje.Milych wakacji Eugeniuszu...

..spac..spac..za duzo zubrowki nasennej bylo..pa..

taaa wyautowany... ;)
milych wakacji eugeniuszu ;)
a przypomnialo mi sie, ze ja mam zubrowke przywieziona jeszcze z Polski jak cudownie...ide se polac ;)

Laut, ile lat ma pretendent? Taka wiadomosc niczego nie zagwarantuje, ale troche moze wyjasnic. Osobiscie uwazam, ze jesli facet oswiadcza sie kobiecie, ktorej w ogole nie zna / byloby niewiele, gdybyscie spotykali sie od roku, a co dopiero czatowali: badzmy powazni /, to: albo uwaza kobiete za niezbyt madra, albo sam nie jest osaba powaznai zrownowazona. Malzenstwo to powazna sprawa, czatowanie zwykle nie. Juz sam fakt, ze przyjechal bez uprzedzenia swiadczy tym, ze powaznie do zycia nie podchodzi. Maz nie powinien robic akich niespodzianek, a co dopiero znajomy wirtualny. To ze sie stara jako uwodziciel, o niczym nie swiadczy. Jeszcze sie taki Wloch nie urodzil, zeby sie nie staral w takiej sytuacji. A tak w ogole z tego co piszesz wnioskuje, ze masz sklonnosci do poddawania sie fali wydarzen. Uwazaj, gdyz potem czytamy tutaj na forum rozne smutne historie i prosby o pomoc w ucieczce do Polski. Skad sie biora? Ludzie sie nie znaja, nic o sobie nie wiedza i decyduja sie na wspolne zycie. Jesli masz na faceta ochote, to nie bedziemy Cie tu osadzac. Jesli jednak myslisz juz o wspolnym zyciu, to jestes naiwna.

Ciekawa jestem jak się to skończy. Chcę Ci powiedzieć nie bądź ani na tak, ani na nie. Daj sobie i jemu czas. Pisze to z własnego doświadczenia. Prawie trzy lata temu chciałam zapomnieć o wszystkich mężczyznach tego świata a zwłaszcza włochach... do momentu gdy po paru miesiącach poznałam obecnego włoch-też z Florencji. Nie dziwi mnie zachowanie, generalnie florendczycy są szaleni i ogromnie weseli, a do polaków bardzo pozytywnie nastawieni. Ja nie skoczyłam na głęboką wode i po prośbie by do niego przyjechać nie wsiadłam w pierwszy samolot. Dwa lata na odległość, w tym czasie poznałam jego rodzine i znajomych a on moją. W te wakacje jego rodzice przyjechali do Polski, zwiedzili trochę kraju i poznali moich rodziców. Dzięki temu, teraz kiedy kończe studia i decyduje o wyjeździe do Florencji wiem, ze nie jade do nie znanej mi osoby i obcych ludzi ale i moja mama będzie spać spokojnie. Tego i Tobie życze. Tak, są okropni włosi którzy wykorzystują polki tak jak polacy, francuzi itp. ale są też i wspaniali włosi. O tym może Ci powiedzieć wiele dziewczyn na tym forum. Daj sobie i jemu czas i poznajcie się lepiej. On jeśli kocha to zrozumie i zaczeka. Pozdrawiam!!!

Ale historia he he...Ni wiem, co Ci poradzić bo istnieje wiele możliwych powodów jego zachowania:
a) facet stroi sobie żarty, wkreca Cię i za chwilę powie '"Usmiechnij się. jesteś w ukrytej kamerze!"
b) z jakiegoś powodu szuka żony jak szalony...
c) jest kompletnym czubkiem, nieszkodliwym wariatem lub niebezpiecznym psychopatą
d) naprawde został porażony piorunem miłości i jesteś dla niego (na chwilę obecną) tą jedyną...
e) facet naczytał się poradników o sztuce uwodzenia i/lub historii o łatwych Polkach i jest niewyżytym seks turystą podczas "gnocca travel"...

Czas pokaze o co biega a w międzyczasie, jeśli gościu Ci się podoba, próbuj go lepiej poznać na bezpiecznym, neutralnym gruncie. Może coś z tego będzie. Powiedz mu, że oczywiście przynajmniej w najbliższym czasie nie masz najmniejszego zamiaru wychodzić za niego, bo jesteście obcymi sobie ludźmi ale możesz zaoferować mu swoją przyjażń i z czasem zobaczycie, czy rozwinie się z tego coś więcej. Notoryczni podrywacze są uczuleni na słowo przyjaźń.

Cos na temat, "Nel dubbio ti amo":
http://www.lagazzettadelmezzogiorno.it/GdM_interni_NOTIZIA_01.asp?IDNotizia=206890&IDCategoria=1