Il Nuovo Mondo

Temat przeniesiony do archwium.
661-690 z 1688
a co ty te zdjecia takie duze robisz ? prawie 1mega!szaloooona
duze?????
ladowaly sie szybko!
to ty skrzynke masz mala!!!! haahahaha sobie zmien!!!!
nie płacz, z tej naszej agatki takie niesmiałe dziewcze i subtelne, powiedzieć nam chciala że baaardzo nas lubi ale się zawstydziłą i coś o tym znudzeniu:)) do jutra zatęskni:)

a ja myślałąm, że Ty do łazienki na spacer sama a Ty w towarzystwie:) ładnie
jesli sama to w maju- wtedy jest najpiekniej , ze towarzystwo nie potrzebne.....tu z siostra cioteczna.....tez magiczna- jak ja- jedna krew
myslisz, ze lubi?? hmmm no, zalozmy, ze lubi ;-))))
gluuupia..tez mam yahoo
a jedno to nawet 1,2M..no zwariowala mi tu kobieta!
a co to za chinskie zarcie sie podjadalo po godzinach?
masz chinskie yahoo??:PPP te sa cieniackie!!!
dobrze niech wam bedzie ze lubie.....ale i tak juz was porzuca i udaje sie sie w objecia....nie powiem czyje cha!
buziaczki...ale tam duzo sniegu w tej lazience bylo
pa pa pa
nozyczek makawesz nie dostarczyl! a kazalam mu! do ciecia!
OK- pogadam z nim- pewnie znowu bedzie pyskowal...mowil,ze yahoo jest dobre.......
lubić musi wyjścia nie ma(chyba:)

zdjęcia fajne łazienkowe fajne
tak mnie zacheciłas
też sobie teraz spacerek do łazienek zrobie:)
sniegu i kaczek i pawii prezentujacych dumnie strzepy swoich ogonow :))
dobra, tez juz was na dzis nie lubie!
ile mozan was lubic? opamietajcie sie!
ide w objecia! czyje? nie powiem! ha! a co to!
aha- kafelki ladne w tych lazienkach :PPP


ps.ide po pora glupawki sie zbliza i sie l.arrabiarre
po= bo
no to jesteśmy dwie
zawalone robotą
a jeszcze jutro musze rano wstać..ale nic to! dzielne jestesmy rade dać musimy....koleżanko - wytrwałości:) której też sobie życze..
ja mam zryw o 6.15 :/
ciao........ja juz lepiej sie nie licytuje
dzis akcja pt:"zawieszenie licytacji"
czesc mala...nie wkurzaj sie
...a przynajmniej nie na mnie!!!
nie na ciebie..........................na inne stworzenie boskie
chyba bede chora....zle mi strasznie...ide sobie....czesc magietko!
magietko:) jak urooczo:)
mnie też trzęsie zimno, zmarzłam jak nie wiem dziś, zaraz kąpiel gorącą sobie zrobię bo odmarznąc wciąż nie mogę

magia - za co i na kogo zapytać by się chciało
ale tylko powiem - mam nadzieję że warto:) tak się na to stworzenie wkurzać.
dziewczyny, na wszelkie zimno, zlosci i choroby ( sama wyprobowalam przed chwila z tej okajzi, ze jestem na diecie:)-ile sie ozna meczyc, pytam sie!!)

na patelnie ciupinke masla, banan obsypany cukrem ( ale tak nie za duzo ) , za to duzo cynamonu..... zgadnijcie!! dobre czy nie ????

chyba zjem jeszcze jednego bo jakos wczorajsze wkurzenie jeszcze sie gdzies tli......
na kogo i za co powiedziałam, że nie zapytam:)) ale chociaz powiedz tak troszke..męski czy żenski? za to co zrobił czy czego nie zrobił? iw ogóle...
bo jak tyle trzyma to chyba powód był
zenski, zenski tym razem- za dlugi jezor ktos ma, a ja tego bardzo nie lubie!!! ja w ogole od wczoraj bojowo do swiata nastawiona wiecnamnie attenzione ;):))

kto jadl bananki? dobre? :)
halloooo ragazze...come state?io non so cosa ho...mi fa freddo e mi sento troppo giu'
magia dimmi una cosa tu parti domani a rimani x il weekend a varsavia??
agatkaf, non so ancora.. w pt musze byc w O. wszystko zalezy jaka jutro bedzie pogoda- czy mocno nie zasypie. jesli snieg da popis- do pt rano zostane- wyjasni sie jutro...
"juz" po pracy? chorobsko siedo ciebie dobiera?
ciao...anche io sto male....go mal di testa, ho mal di pancia (ma non ho magiato banana con cinamone:) e sento giu....
devo lavorare molto stasera allora bisognio sentire meglio subito, ma non so come fare questo...........
Temat przeniesiony do archwium.
661-690 z 1688

« 

Nauka języka

 »

Życie, praca, nauka