Wpadlam tylko na momencik, zeby sprawdzic czy watek jest, ale Sette di Nove, musze dac nagane:))
Matematyka JEST WSZEDZIE!! A w poezji az sie roi.
Kazdy filozof musi byc matematykiem a poezja zeby cos w nas drgnela musi byc szalona ale logiczna:))
No i oczywiscie strona techniczna, czyli ilosc sylab, ilosc rymow pazystych itp itd....
A NUMER 44!!!!! To co:)))))
Buzka, pozdrawiam i lece plesc glupoty do pracy:)