agu nie wiem co lepsze- czy jej nakopac czy wyslac ja w kosmos!!!! moze to drugie? bo wczoraj chodzilam i szukalam procy, zeby z kamieni w nia...
rozi... jest jeden stwor, gdzie w porownaniu z kamieniem kamien jest bardziej ludzki niz ta "osoba".to takie korporacyjne zwierze, ktore mysli, ze postradalo zmysly i moze pluc na ludzi takim jadem jakiego w zyciu nie widzialam. jednym slowem- szefowa. ale nie obchodzi mnie to przynajmniej przez najblizszy tydzien. w koncu nadszedl czas, na ktory od tak dawna czekam...
rozi, wielka skzoda, ze z nami nie jedziesz. wielka. powiem ci, ze ,tak na zdrowy rozum, nie powinnam jechac z tych samych powodow, przez ktory ty nie jedziesz, ale zrobilam inaczej. nie wiem czy to dobrze czy nie, bo bede to odczuwac przez chwilke, ale trudno. decyzja podjeta, klamka zapadla, chce wyjazdu byla silniejsza, nie moglam jej pokonac :)
pisz rozi! ag lata zalatwia.. ja wrocilam wlasnie.. czas zakupy rozpakowac... i spozywcze i kosmetyczne..magia nakupowala i wydala kasy tyle, ze az strach choc i tak z olowkiem w reku, no al jak to przed wyjazdem...heh....