no nie!!!!!!!!!!!! magii nie ma, gdzies w powietrze sie wzonsi, w przestworza jakies ponad chmury a wy sobie plotkami dogadzacie!
ja sie obraziwszy! powiem tylko , ze gdzies bylam... miod i wino pilam, a co widzialam i z kim sie psotykalam...tego nie powiem :D
Agataaaa masz koooooooooopa jak stad do tamtad.... nawet smsa nie piszesz, kazesz sie domyslac! no chyba nie N.?? Juz ustalilysmy , ze jest nudny! Jessoooo , a moze ten co mial krzywy zab ale -poki sie nie usmiechal- ladny byl. ten?! Tak, ten! WLoch blondyn! okki azzurri :P... spotkalas go na corso z antonello!!! tak!
no wiec jestem wykapana (dlaczego wciaz mi smierdzi blotem??), (chcialam napisac, ze pachnaca ale sobie podaruje), rozpakowana, zrypana, szczesliwa, smutna, teskniaca sobie jestem.. no i magiczna przede wszystkim hahaahaa. aaaa i jeszcze by chciejaca nad polskie morze. rozi, gdzie sie plazowalas nad batykiem?)
aaaa i jeszcze zapomnialam wam powiedziec, zebyscie mi ZAZDROSCILY wszystkie cztery: ag, dee, rozi i kasia, moich nowych cudnych okularow( dee, padlam na leb-drozsze od tych "corsowycy" i mojego nowego zegreczka, of kors.
a wiecie co zrobilam po przylocie? pod domem kupilam zarcie. jakie? same brzoskwinie, winogrona( ag!), nektarynki- bazar mi sie agu przypomnial...heh....
co do fusow to poczytam instrukcje jutro bo teraz jestem zbyt zmeczywszy.
chcialam oswiadczyc jeszcze wszem i wobec, ze panstwo ropuchowie, jak na ropuchy przystalo:), sa coooooooooooooooool :)))
strzelilam elaboracik!
( a teraz klikne 'wyslij" i pojawi sie napis, moj ulubiony zreszta, "nie mozna wyswietlic strony" i wszystko szlag trafi hahaaha)