via Nuovo Mondo, 3

Temat przeniesiony do archwium.
1471-1500 z 1787
Agatko mam nadzieję że nie zmienisz zdania na mój temat. Niedługo przystąpię do obrony więc na forum zacznie się dziać dużo. Pozdrawiam Cię
Wołku, zrozumiałam wszystko...i dlatego tłumaczę Ci, ze nas (nas w sensie Via Nuovo Mondo) ten problem nie dotyczy, gdyż przeszłyśmy już dawno temu walkę i nieporozumienia z adminem w związku z pisaniem nie na tematy "fioletowe"
rozwiązaniem problemu okazał się dział CafeItalia - stworzony właśnie do wszelkiego rodzaju paplaniny, która nikomu nie przeszkadza, ponieważ nie ukazuje się w "ostatnich wpisach"...dlatego wiem, ze nasz temat nie zostanie usunięty...i radzę wszystkim, którzy piszą niekoniecznie na temat Włoch, tworzenie wątków właśnie w CafeItalia, aby nie narażać się na ich usunięcie przez Lukara

a o tym "niskim poziomie" wspomniałam, ponieważ wiem, ze kilka dni temu bardzo bulwersowały Cię nasze babeczkowe opowieści i w ten sposób je komentowałaś...nie wiem czy zmieniłaś zdanie o poziomie naszych wypowiedzi, czy po prostu zapragnęłaś troszkę obnizyć loty;-)
tak czy innaczej pozdrawiam:-)

pozdrawiam tez Infa

Magialeno, miłości ma..czy Ty już w O. czy wciąż w W.????
bacziony
dobranocccccccccc
przeciez ja sobie jaja robilam :D
wolku, to zapraszamy na tiramisu i espresso i witamy w kregu plotkowo wlosko ciasteczkowym :-)

agu agu ja do pn w o, a potem, wbrew mej duszy, nieustannie w w.
trzeba bedzie cos zorganizowac po 23, prawda li to?
A czy ja też mogę wpaść na Tiramisu??
prosze bardzo :)
O to fajnie. Tak nawiasem mówiąc właśnie piję espresso. Mam do was takie „zapytanko”. Szukam tu słownika tematycznego. Dlaczego on mi nie wchodzi?
Dziękuję Agatko za pozdrowienia
nie ma słownika...właśnie nei wiem dlaczego, ale już jakis czas pustka:-((
psycholog Aniu można skorzystać z tego:
http://nauka.g2p.pl/index.php/kategorie/6/
szkoda ;(
miło byłoby się tu uczyć :D

Ta stronka już ciężko wchodzi, za dużo wpisów.
Grazie fajne :D
no to nauki :D się zabieram :D

:)) słówka to podstawa :D
oj bylo dzis truskawkowo na talerzu :-). zrobilam lasagne truskawkowa.
wrazenia takie- wyglada lepiej niz smakuje ale to nie znaczy, ze smakuje zle :-)

moja propozycja jest taka, zeby piec ja jednak pod przykryciem. warstwa wierzchnia makaronu (po 45 minutach w 180st) byla wrecz surowa, mozna bylo makaron lamac.a jak wam dziewczyny to wyszlo? ogolne wrazenia- smaczne :)

aguuuuu kupilam male cudenko o 5x zoomie i 8.1 megapikselach. nic, tylko jechac do reggio jeszcze raz!
czyli że aparat? ja własnie musze sie na jakis zdecydować, a że zielona jestem i własciwie nie wiem, czego chcę, to jeszcze sie nie zdecydowałam
chyba ktoregos canona

kicham. Kicham od 3 dni, starsznie mnie jakies uczulenie/przeziębienie męczy, kicham i kaszle i w ogóle
jak ja na romantyczne wakacje taka zakichana pojade
zakichane zakochane, co tam u Was?

magia, czekam dzis na Ciebie wiesz gdzie i wiesz po co;-) last chance:-))

buziaki i miłego dnia wszystkim
my last chance nie jest dzis :)))- my dear next week.

dziewczyny, krakow dzis a ja w polu ze wszystkim....
bacziony wam
straciłaś swoją ostatnią szansę!

a lustereczko...ajajjjjj
o Kraków, uważaj na smoka, ale nie martw się dzielny Rycerz Cavaliere cię przed nim obroni :)
moje drogie..tzn. moi drodzy...jadę dzisiaj nad morze...życzcie mi wielkiego słońca i ani kropli deszaczu! wracam we wtorek..baczionki:-*
bylm nad morzem, dzis wróciłam - nie było ani kropli deszczu, za to wielkie piękne słońce, 17 stopni w pełnym orzu ale za to jakie cudne fale! i w ogóle było pięknie i bardzo nie chciałam wracać, chocjuż wczoraj jakby się trochę chmurzyło ( tak a propos słońca, którego teraz dla agatki zycze)
a najfajniejsze było moje kochane towarzystwo:)
buziaki wakacyjne

opaliłam się, ale nie tak jak pod włoskim słońcem
własnuie spojrzalam, że agatka już od 2 nad morzem - ja od 30 bylam - agatka gdzie Ty? śmiejsznie by było jakby gdzies obok....
no i jestem
u mnie pogoda byla w kratke...ale wypoczelam za wxzsytkie czasy:-)
i towarzystwo...hm tez mialam bardzo mile;-)
a magietka wyfrunęła z gniazdka:-) szerokich lotów
moje drogie vm! a juz chcialam wyszukiwac w archiwum vnm i tu o! :-)

wyfruwam za chwilunie tylko niech no domkne wieko walizy... jakby to zrobic???
kapelusz jest, blokery sa, kostiumy kapielowe sa... po co mi reszta ?!?!?!
lece! 3majcie sie i bardzice grzeczne :D (powiedziala mamusia :P)
magia gdzie lecisz? cudnych wakacji, wyszalej się za wsztskie jesiennozimowe dni które za nami i przed nami!

ja usypiam w pracy.........................................................
a ja sie dzisiaj opieprzam hehe
ja dziś mam nadzieje tylko do 13 wiec dam rade! a gdzie magia na wakacje sie udała?
miał być Egipt..i chyba na tym stanęł:)
ide kawke sobie strzelic...a ty jak rozi? jeszcze jakies wakacje?
ja tez kawkuję - ogłosiłam sobie uroczysty koniec detoku, ale i tak jakos bardzo mnie o kawy nie ciagnie, i tylko dla przyjemnosci a nie z koniecznosci

u mnie jeszcze nie koniec wolnego od pracy, za jakiś tydzien na miesiac ide, ale wlasciwie pozorny to bedzie urlop, bo inne rzeczy bede musiała robić, i łatwo nie bedzie na pewno


a u mnie niedługo juz, za miesiąc nowe 'dzieści się zacznie...świat sie kończy:)
nigdy właściwie wielkich planów nie miałam, co do tego czasu chcę zrobić, no ale teraz juz wiadomo, ze sie nie uda. Miałam plan żeby w rzymie ten nowy poczatek, ale nie wiem czy sie uda. A Ty Ag masz jeszcze jakieś plany wyjazdowe?
a u mnie te same dziesci za dwa miesiące...ulala:-D

co do wakacji to szykuje sie na rejs we wrzesniu....w chorwacji - cuuuudoooooooownieeeeeeee

a teraz rozkoszuje sie wspanialym warszawskim powietrzem...wlasnie wrocilam, bylam na rowerze wlasciwie od godziny 1830...mile takie snucie sie w miescie i po okolicach:-)

do tego nocna atrakcja na osiedlu, bo przyjechala straz pozarna super eleganckim wozem i z drabiny przez balkon wchodzili ludziom do mieszkania na 4 pietrze...takie to nasze podworkowe nocne sensacyjki;-)
Temat przeniesiony do archwium.
1471-1500 z 1787

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Życie, praca, nauka