mam nadzieję, że wiosna będzie wczesna i piękna w przyszłym roku:)
magicznie mi:) i chociaż trochę spraw do pozalatwienia teraz, to nie popadam w szaleństwo planowania i myślenia o tym wszystkim, pewnie dlatego, że w przeciwieństwie do wielu małych dziewczynek - nigdy nie myślałam o tym, że i mnie może taki dzień będzie czekać, i nie snulam planów, jak to będzie
i stwierdzam tylko, że współczesny świat odebrał możliwość bycia romantycznym, spontanicznym - około rok wyprzedzenia to naprawde konieczność, jeśli się chce jakoś fajnie i dla większej ilości osób.
agatka, super że cię jeszcze jakiś ciepły kraj tej jesieni czeka..mnie juz sie tęskni za słońcem cieplym, i jesień się czuje juz bardzo, przynajmniej tu na wschodzie:)