Napsuje Ci krwi, durny adminie!!

Temat przeniesiony do archwium.
Temat zamknięty
631-660 z 1265
" dobrze jej tak"- tak mialo byc, jak by co:))
schudlam 4 kg mam cudny nowy balejaz, super henne..delikatna, manicure pedicure,opalana na zloto../najpierw bylam czerowna jak prosię,ale ciiiii..jestem laska!..idzie ku dobremu..lato bedzie moje, zamierzam szalec i lamac serducha!:D
yyy no to ja, ja...ja napije się kawy:)

A co do lata i wiążących się z nim "konsekwencji"...to ja pierdziele mundial będę oglądać:P
kawy komuś?
Mi wodki:))
Z tego co piszecie, widze ze nie tylko ja jestem ladna w to zimne lato.
Dokucza mi tylko handra, dzis mnie tlucze.
Ale te typy tak maja:))
Wódki?...:)
Ja zamierzałam strzelić sobie "jednego" na odwagę przed pójściem na wiec wyborczy J.K. Wydygałam w ostatniej chwili bo na beret było dziś stanowczo za gorąco.
Na wiec B.K też nie dotarłam, i teraz czuje się taka niedoinformowana i niespełniona społecznie:(
Ale kto te godziny ustalał? No ja się pytam!?:)
Mam książkę która tylko czeka by ją zacząć czytać a tu przyszło mi "rozważyć" swój głos...więc czytam, oglądam i ubaw mam po pachy...choc chyba powinnam się rozpłakać?!
ah...zapomniałam dodać, że i tak najlepsze imprezy robi Pan L. Ten to wie jak się rozkręcić towarzystwo

Solarium i fitness w każdej wsi!!!:)
Ja na wybory nie poszlam, bo mi zaden kandydat do gustu nie przypadl:))
A jesli chodzi o pana L, to uwazam ze ryczacego jelenia na puszczy, nasza nam panujaca demokracje potrzebuje:))
Ja tam nie:))
Chciałam z tego miejsca pochwalić Admina...miło, że "oddał" mój wpis:)
To Admin znow szaleje?:)))
Ja sie Admina nie boje bo mam w d...e naboje:))))
I 15 komputerow:)))
Nie, tym razem należy mu złożyć gratulacje...usunął wpis ze wględu na ciszę wyborczą a tuż po go oddał:)
...siedziałam sobie w Tatrach na skałce, majdałam nogami..i..wylądował obok mnie orzeł...łypnął na mnie, potem porozglądał się, znowu łypnął, jakby chciał mi powiedzieć: patrz, PATRZ! i podziwiaj, to moje królestwo...
...trochę się bałam, taki wielki... siedziałam cichutko jak trusia, ale odleciał..
A Wam, co się ciekawego przydarzyło?
:)
pewnie nie bylas wjego typie..nie wystylizowlas sie tylko pepegach poszlas na spotkanie z orlem.. ....Znasz: Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy,mmm, orły, sokoły, herosy!?
Gdzie ci mężczyźni na miarę czasów,gdzie te chłopy!? - Jeeeee! :D
...no nie pomyślałam, że chodzi o buty :)))...ale jestem pod wrażeniem, mam nawet zdjęcie, niesamowite, 2 metry ode mnie siedzi orzeł przedni, odleciał nad Słowację, rzadki widok ..postudiowałam oczywiście o ptakach, wiecie co robią kwiczoły (drozdowate)? latają całymi stadami, jak ławica i kiedy widzą nad sobą drapieżnika, np. jastrzębia, to pikują do góry i wszystkie jak na komendę sruuu!!.. biedny jastrząb musi wylądować i wyczyścić sobie piórka...takie zmyślne bestie :)))
:)
...zrobiłam "A" na motor...brat mój ma bzika na punkcie motorów,nauczył mnie jeźdźić, a teraz trzęsie się ze strachu, tylko nie wiem o co bardziej się boi, o mnie, czy o swojego FraJeRa, którego mi 'póki co' pożycza...:)))
:)
...aha! czytałam, że w Tatrach Wysokich na Słowcji orzeł poturbował misia...ciekawe, czy to mój orzeł...wyglądał dość groźnie, ale żeby polować na małego misia?
:)
Yamadawa...nie chce Cię martwić ale bratu nie przejdzie:)
Aagnes wiem, że się boi, żebym mu nie rozwaliła maszyny...a dzisiaj się uśmiałam... lizak wzkazał mi pobocze, zatrzymałam się, zdjęłam kask, trzepnęłam włosmai i rzęsami, tak jak radzi Sette...i facet zapomniał po co mnie zatrzymał...sprawdził tylko czy mam prawo...:))) zaczyna mi się to niebezpiecznie podobać...
:)
Jak ja wam zazdroszcze!!
Ptaszki sa fajne i inteligentne z nich bestie:))
Kiedys zlapalam Kawke i bardzo ja kochalam, niestety Kawka zwiala mi... A ja ja tak kochalam. Co dowodzi ze Kawka bardzo madra byla i dala noge, bo bym ja na smierc zaglaskala. Wspominam moja kawke do dzis:)

A co do motorow to ja mam bardzo sentymentalne wspomnienia...
Moj pierwszy pocalunek, wiecie taki francuski z jezyczkiem, odbyl sie na motorze:)
Na Kaszubach, na grobli i na WZ pomaranczowej:)
I powiem wam ze to byl bardzo owocny zwiazek, bo dlugo jeszcze nosilam pierscionek z odpustu ktory mi ON kupil. Chcial mi najpierw kwiatka ustrzelic na strzelnicy, ale nie udalo mu sie trafic.Ciekawe czy on mnie jeszcze pamieta..
Yamadawa, znasz Kudlacze?
Mowi ci cos ta nazwa:)))
To jest fajne miejsce w gorach, gdzie sa fajne warunki do obserwacji ptaszkow, gwiazd i bac:))) I niedaleko Krakowa. Orlow to ja nie obiecuje, choc kiedys tak tam szalalam ze orla i pawia zaliczylam:)))
Jedziemy na motorze tam??:))))))
Piekne dziewczyny, pozdrawiam was!
eh..ja wczoraj zamiast ammorbidente chcialam nalac mleka do pralki..bylo tak roboiac kawe rano szykowalam pranie ..proszek wsypalam do bebena, wrzucilam posciel usmarowana nocna czekolada..bylo tak goraco ,ze zasnelam z czekolada w dloni i sie rozpuscila..a rano myslalam ,ze mi pies narobil w posciel :D..ehehe.. sporo bylo tej czekolady..lejac mleko do kubka z kawa..jakos automatycznie chcialam je wlac do pralki,wedrowalam z kartonem mleka w rece do pralni jorglam sie w ost.momencie co ja robie!..hehee..upal robi swoje
no to jak tak wyciągamy swoje "bóle" :) na nasz fioletowy świat to ja też dodam coś od siebie:
-usunęłam numer tel. Pana "Niedomyślnego"

tylko mi tu nie gratulować;D...bo jeszcze się nie cieszę...
a tak serio to idę zaraz na plaże, "ukradnę" służbową łódkę i nie ma mnie do wieczora:)
Magda, na mapie Kudłacze koło Pcima - ok.50km w jedną stronę...tylko musiałabym jechać sama, a trochę się boję...moje koleżanki 'zapadły' na miłość i nie ma siły ludzkiej, żeby je wyrwać choć na godzinę, a z facetami...jeszcze nie trafiłam na 'swojego'...Aagnes, Tobie zazdroszczę, bo z chęcią bym popływała,...Hańcza jest najgłębszym w Polsce, kto wie, może się wybiorę, będąc przejazdem, jeszcze przed powodzią, pławiłam się w Jeziorze Białym na wschodniej granicy koło Włodawy...mniam! jak było pysznie!
:)
Muza
Yamadawa....nie tylko najgłębszym ale i najczystszym jeziorem w Polsce. Do niedawna Hańcza nosiła miano jeziora oligotroficznego a takich w Polsce już nie ma, zresztą na świecie też jest ich niewiele. Obecnie stan wód Hańczy pogorszył się w porównaniu ze stanem z przed kilku lat ale nadal jest to bardzo czyste jeziorko.
Więc jeśli masz możliwość to korzystaj:)
Yamadawa, Kudlacze to przedewszystkim miejsce zlotow milosnikow astronomi:)
Oczywiscie sa tez tance, hulanki i swawole:))
Agnieszka, ty super zolzo:)) Mam cie pocieszyc??
Na razie sle buzke:)
Madzia...dzięki, niestety radzę sobie:)
Nie, no numer wykasowałam tylko po to by mnie nie kusił...miękka bywam.
Eh co zrobić...chłopaczek był idealny na ojca moich dzieci:)Miałabym śliczne i inteligentne dzieci:)
Mniam Mniaaam
Wies tanczy i spiewa
Muza
Temat przeniesiony do archwium.
631-660 z 1265

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia