Napsuje Ci krwi, durny adminie!!

Temat przeniesiony do archwium.
Temat zamknięty
691-720 z 1265
...."jestem przyjęta na UJ na fiz-astro..."

To jest super seksi:))))
GratulujeII
I nie dam tej Sette, dziecka skrzywdzic:)))))))
Masz caly Wszechswiat ogladac a nie buty frajera:))
Dziękuję Magda za gratulacje...ja nawet przez chwilę nie pomyślałam, że może być inaczej...byłyśmy z koleżankami u wróżki (a co!), kazała mi uważać, bo według niej za szybko żyję...nie wiem o co chodzi, ale 'na odchodnym' powiedziała: ciebie wybrał orzeł..no fakt, usiadł przy mnie na skale... wierzyć?

..z innej beczki...wydaje mi się, że Ty może wiesz coś na ten tamat? Kuzyn (z NASA) mówił, że facet zajmujący się tam Słońcem, Richard Fischer wystosował raport, że w 2013 Słońce zwariuje i wiatr słoneczny u nas na Ziemi wywoła jakieś wielkie burze magnetyczne, uszkodzą one nasze systemy łączności i wszystko 'wysiądzie', satelity, komputery, cała łączność telefoniczna...trochę to przerażające....bać się?
:)
Nie boj sie:)
Choc powody do strachu sa i to sa caly czas. W kazdej chwili moze nam cos z nieba spasc, w kazdej chwili moze jakas supernova wybuchnac itp itd.....
Mi sie wydaje ze to sianie paniki powstalo na podstawie ze zbliza sie przebiegunowanie slonca, co jest cyklicznym procesem i powtarza sie co 11 lub 12 lat. Wtedy nasila sie aktywnosc slonca i burz slonecznych. Przepowiadane jest to plamami na sloncu. W 2011 lub 2012 bedzie przebigunowanie wiec napewno w 2013 moze byc troche balaganu na sloncu i niestety mozliwosc ze bedzie zaburzone pole magnetyczne ziemi istnieje.
Ale jestem pewna ze NIE moze on tego ot tak przepowiedziec bo takie rzeczy sie liczy a on nie moze miec danych jeszcze o plamach slonecznych po przebiegunowaniu. Wiec to chyba raczej spekulacja i sensacja by NASA na topie:)))
Ciekawsze sa spekulacje na temat 2012 roku:)))
A co do wrozki, to ja sie wstrzymuje od glosu bo wszystko jest mozliwe:))
Magiia symboli jest juz prawie naukowo udowodniona przy teorii wielowymiarowosci.
Ale to tylko teoriie, ale jakie super:))
Choc...Jak tak pomyslec to zagrozenie jest teraz wieksze. Taka lawina i paraliz systemow moze byc. A skutki moga byc straszne:((
I to nie dlatego ze cos ze sloncem nie tak, tylko ze nasza technika i praktycznie zycie oparte jest na satelitach, komorkach i internecie..
Burze i wiatry sloneczne zawsze byly i beda ale wczesniej nie wyrzadzaly problemu bo kable byly a nie satelity:))
Ale przeciez oni sie i z tym liczyli, wiec mozna isc spokojnie spac i snic o legedzie Sumerow i koncu swiata. Ja juz pare koncow swiata przezylam wiec i ten przezyje:)))
Tak mnie tym teraz zaciekawilas ze jutro sobie przesle sobie dane na ten temat.
Teraz jestem w domu i nie mam jak zerknac.
Tak z ciekawosci, na ile to sa spekulacje a na ile rzeczywiscie obliczenia.
Bo jesli to sa obliczenia na podstawie aktywnosci slonecznej to to bybyl dowod ze zmiana klimatu na Ziemi nie koniecznie musi byc spowodowana przez czlowieka.
A tego to oni nigdy nie powiedza:))) To juz jest sprawa polityczna.
Cos tu nie gra:))
Mysle ze teraz napsulam krwi ADMINOWI:))))
A dobrze mu tak:)))
..dzięki,nie mogę się doczekać, kiedy będę to studiować...wiedza zmniejsza strach..ale kiedy patrzę w górach na niebo, w mieście nie widać tak dobrze, i widzę nocą więcej dziur niż czarnego, to tak jakby ktoś sieć na mnie rzucił i ze strachu nie czuję nawet, że mnie komary żreją :)))
pozdrawiam, fajnie się z Tobą gada
:)
Fajnie się Was czyta:)
Co do zmian klimatu to Madziu pod żadnym pozorem nie umniejszałabym zasług człowieka. Nie wiem jak to się ma z waszego punktu widzenia ale ja spokojnie mogę się wypowiedzieć o negatywnych skutkach naszego postępowania.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale chcesz mi powiedzieć, że zmiana klimatu podyktowana jest aktywnością słońca?...Podrzuć mi coś do poczytania na ten temat, daj spojrzeć Twoimi oczami:D
Nie, troche mnie zle zrozumialas:)
A ja mialam namysli ze ta teoria jest JEDNA Z DODATKOWYCH teorii na temat globalnych zmian klimatycznych. Wazne jest tu slowo globalnych bo oczywiscie ze jak obok plya scieki zamiast rzeczki, to winny jest czlowiek.
Jest jeszcze wiele innych hipotez i modeli naukowych na tematgrozacych nam globalnych zmian klimatycznych. Np.Zmiany orbity Ziemi,zmiany osi Ziemi, zmiany birguna niebieskiego itp...Ta ze sloncem jest taka nastepna:))
Moment, musze przerwac:))
Zaraz wracam
Ja znam problem trochę z innej strony i przyznaje się bez bicia że nie mam żadnej wiedzy o tym co dzieje się w wyniku globalnego ocieplenia "tam na górze". Chętnie więc choć liznę takiej wiedzy...dawaj mi tu Madzia jakiś ciekawy artykuł! ah...niech on tylko ma przystępny język bo chciałabym coś zrozumieć:D
I oczywiscie kazda teoria starajaca się tlumaczyc jakies zjawiasko robi to na podstawie jakiegos modelu - a wiac w przybliżeniu, tak "na niby". I jest jedynie hipoteza ktora pozniej doswiadczalni i matematycznie sie obrabia. Istotne jest, aby w tworzeniach kolejnych teorii nie zapominac o brzytwie Ockhama:)))
Czyli ciac gdzie sie da:))
Efekt cieplarniany NIE mozna wytlumaczyc bez tworzenia dodatkowego bytu. Matematycznie mozna doliczyc "czynnik ludzki". To jest super zabawa:))
Jakos nic mi w "rce nie wpada", zaden konkretny artykul, ale moze jakies moje "hasla" podasz na wyszukiwarke. Ja tez nie jestem zadnym expertem, ja tylko czysto teoretycznie probuje. Ja Magda, brzytwa:))Bo spotykalam sie z takimi zagadnieniami, ale duzo do powiedzenia to ja nie mam:))
Moge zasade bytow wytlumaczyc.
Trzeba brac pod uwade ze nie wszystko co zaistnialo jest naturalne.Matematyka znalazla teorie bytow "mozliwych" na ten placek:)). HIPOTEZA jest ze nasz swiat jest taki jaki jest,poniewaz jest "najbardziej mozliwy" i wszystko co zaistnialo jest naturalne bo zaistnialo,a zaistnialo dlatego ze jest "najbardziej prawdopodobne".....Ale co dalej, moze nastepna "najpardziej prawdopodobna" rzecza dla swiata to przestac istniec. To jest byt mozliwy.
Natura jest mechanizmem, a my jej czescja wiec "czynnik ludzki" powinnien byc bran pod te wyliczanki.
A moj samochod jezdzi na ENERGIE SLONECZNA!!
Slonce->chlorofil->wzrost drzewa->smierc drzewa->rozklad->ropa naftowa->wojna o rope i demokracje->bezyna!
To nie jest moj wymysl:)))
Agnieszka, jesli zrozumialas co napisalam, tos zuch dziewczyna:))
Bo ja sie sama przeczytalam i widze ze z placka bigosu narobilam:)))
Ale w sumie to mialam na mysli.
Z tym wpisem chyba nie miałam większego problemu :)...przesłanie dotarło.

Madzia...rybo co Ty będziesz za tą benzynę tak płacić...bierz butelki to Ci trochę biodiesla podaruje albo biogazu...bioetanol też umiem zrobić:D...cholera przyjdzie mi się pożegnać z wolnością:(Zamkną mnie jak nic:)

w bakteriach siła!!!

odbiło mi zupełnie...
"...Efekt cieplarniany NIE mozna wytlumaczyc bez tworzenia dodatkowego bytu..."

W tym zdaniu jest straszny blad!!! To "NIE" ni sie wkradlo, ato pewnie dlatego ze ja tez lubie zganias na czlowieka za smrody na tej planecie:))
Da sie niestety efek ciepralniany wytlumaczyc bez "byt", czyli czynnika czlowiek.
Ja to jestem straszna, jeszcze blad z duzych liter napisalam:))))
dobrze sama napisalas ze jestes neurotyczka..to przynajmniej wiem jakimi 'hieroglifami' piszasz i jak to odczytywac:D
Agnieszka, a butelki na wymiane:))
Jakas kaulcja:) Zeby bylo ekologicznie:))
Mi kiedys taki kolega, istny wariat, obiecal motor na wode:))
Istny wariat w dobrym tego slowa znaczeniu:)
Sette, jesli wyczytalas z mych hieroglifow ze ja o seksie tu pisze, to polecam Ci wizyte w sexshopie:)))
Naprawde napisalam ze neurotyczka jestem?? Nie, ja napisalam ze tak czesto o sobie slysze... Wiesz co ludzie o Koperniku §co mowili:))
Oj dziewczyny:D

Madzia ja z dobrego serca chciałam Ci odlać trochę:d a Ty tu o kaucji etc. Daj spokój za dilera robić nie będę:D (zawsze to kilka lat w więzieniu mniej) ...rodzinie i znajomym rozdaje:P

ps. ale tego się nie da pić:D
Ok, to ja podskocze po ten towar motorem na wode:))
Wiec troche potrwa:)
A co do butelek, to przepraszam za nietakt, ja chsialam ekologicznie....
:)

jak będziesz przyjeżdżać regularnie i przywozić ciągle te same butelki to to już będzie ekologicznie:)
Witam..
aagnese, Sette di Nove, Magdalena.. dzięki za miłe przywitanie:)))
Mam wino na dobry początek.. rozleję czerwone, półwytrawne.. (białe jeszcze się chłodzi).
Mam też roladki z piersi kurczaka.. sam je zrobiłem.. z nadzieniem z suszonych pomidorów, wątróbki smażonej w koniaku.. jest tam też czosnek,bułka tarta, ugotowane jajko i zielenina.. zapraszam..
Muszę jednak coś jeszcze powiedzieć..:)
to mow...bo ja.. 'zmieniam klimaty'..na lzejsze :D
Jestem tu (może nie na długo.. to zależy od Was..) bo zahipnotyzowały mnie Wasze rozmowy.. życiowe, mądre, ciepłe.. trochę mi było głupio, że Was tak podczytuję, więc się ujawniłem.. :)))
ja sie zabieram wlasnie w druga strone....ide na... aria fresca..ja lubie traktowac ludzi dobrze...
ale zwątpiłem..
i trochę czuję się winny..
nie jestes niczemu winny..madzia z aga zostaja..ja poszerze swa przestrzen...ostatnio zajmuje sie 'wolontariatem'..czynie dobro wsrod ludzi :D..sull serio..
może niepotrzebnie podbiłem temat pt. BUTY, ZEGARKI, PASKI..
zawsze mnie znajdziesz na gg
nie nie...zrobiles dobrze..rozbawiles mnie..jak z reszta ro nie wiem
Temat przeniesiony do archwium.
691-720 z 1265

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia