...przeniosłam się tu, bo to o 'marach nocnych'...
aagnese, nie żartuję z tymi wyśnionymi numerami..to już drugi raz, trafiłam wtedy 5 w lotka, ale mało płacili..raz mi się śniło, co będę pytana z chemii i dokłanie tak było.. często mi się śni coś, co się zdarza..albo jak jestem maksymalnie nad czymś skupiona, to..coś mnie np. szarpie, albo klepie po ramieniu.. oglądam się i..nic nie ma..ja już się do tego przyzwyczaiłam, długo myślałam, że wszyscy tak mają...najbardziej lubię sny, w których sobie latam..
.. a Wam co się śni?? .. oczywiście jak śpicie, a nie jak 'markujecie' po nocach..
:)