nocne marki-tutaj zbiorka

Temat przeniesiony do archwium.
241-270 z 1199
Ja upiekłem już dzisiaj(babka piaskowa). ale misiaki już prawie zjadły i nie ma za bardzo czym częstować. A teraz siedzą z pełnymi brzuszkami i oglądają Shreka na Italia1.
ahh...przez ta karpatke i inne slodkosci wygladam teraz jak pies 'śliniak' tylko blond !! a to spolka to super pomysl..jeszcze sie okaze, ze rozkrecimy interes!!
ja piec moge, nie ma problemu, z gotowaniem gorzej, bo troszke noga jestem .... potrafie wode przypalic..(ale wszystko przede mna!! jeszzce sie nauuucze)
biorac pod uwage fakt iz wlosi lubia slodkosci a nasze ciasta i ciasteczka niczym nie odbiegaja od ich a w dodatku moga byc smakowita nowoscia moglybysmy wejsc na rynek europejski, jezeli chodzi o sprawy finansowe to nie ma problemu - jestesmy mlode mozemy uzyskac fundusze z unii europejskiej etc a potem cala europa i swiat u naszych stop:)
optymizm to podstawa.....

a co do przypalania wody trzeba od czegos zaczac :P
jaaasnee hihihihi dotacje jakies musza byc dla dynamicznych i mlodych kobietek!

a proposito wody przypalonej to hai ragione, tylko, ze czajnikow szkoda!!!!! ::DDD
to sie nazywa inwestycja jak sie pierwszy lub drugi przypali to za trzecim razem juz wszystko bedzie dobrze :P

a co do tych pomyslow to wcale nie jest zly, mozna pomyslec o zalozeniu firmy w inkubatorze przedsiebiorczosci nie mowie tu tylko o cukierni ale kazdy pomysl mzna dopracowac i zaczac od zera a dojsc do czegos, nie od razu rzym zbudowano przeciez....:)
prawda prawda!! Clivea'! świeta prawda!!! dobbiamo pensarci :) nigdy nic nie wiadomo :)
hmm moj kolega przeslal mi linka poczytajcie sobie rowniez o naszym pieknym kraju

http://uncyclopedia.org/wiki/Poland
o Matko... nie bede tego komentowac bo nie chce sie denerwowac przed snem..... eehhh masakra!
Biondina non ti spaventare....to jest strona z cyklu czlowiek potrafi a jego wyobraznia nie zna granic....
bożeeee ale ktos mial tam poczucie huuumoru.... takie czarnawe troszke
hehehe a widzialas Giertycha jaki 'fajny' tam jest?
mareczki witajcie
No naarrrrrrrrrreszcie!!!!!!!!!!!!! Witaj Kasieńko!
ktoś sporo wie o Polsce !!! No i chyba nie jedno tu przeżył
nareszcie komputer jest moj....hurraaa

malutko was dzisiaj.....dlatego ,ze to sobotni wieczor?wszyscy sie gdzies bawia,a my biedulki......nieeee
ale ja nie narzekam..jestem w super towarzystwie
i baaardzo dobrze, nie ma co narzekac! trzeba sie cieszyc tym co sie ma no nie? ;) buziale myziale da me ;)
dziewczyny co za link....nie pogadasz...
a te winko "czar tesciowej"?hohoho
tato misia nie chcialabym byc wscibska,ale kochany jak masz na imie...
no wiesz,babska ciekawosc nie zna granic
czesc drogie mareczki
pomareczkowalabym sobie z wami chetnie, ale jestem taki Beeee-Marek dzisiaj, kompletnie stanca, wypompowana z sil:((( bu....
ide w bety, az wstyd ze tak wczesnie, ale co nawet wykalaczki nie pomoga:(
napilabym sie tego winka z wami...ale moze innym razem, zostawicie mi go trosecke??
pozdrówki od zmordowanej cucci;)
a widzialas dzial 'national greetings'? Boze, a gdyby tak ktos nie znal faktycznie i sie chcial takich zwrotow 'ladnych ' nuczyc... ehhhh
zaraz mi sie przypomina jak moj Italiano jakis rok temu, moze wiecej bedac u mnie, podczas kolacji 'rodzinnej' chcil byc taki....kulturalny [musze wtracic, ze on pracuje akrurat z jednym Polakiem, bardzo sympatycznym zreszta, ktory jdnak nauczyl go kilku specjalnych zwrotow:zaznaczam: nie powiedzial mu uprzednio doslownego znaczenia.....]) No wiec moj Italiano i my wszyscy siedzimy sobie przy kolacji i winku, moja mala 6(wtedy jeszcze) letnia siostrzenica lubiaca jak kazde male dziecko Kubusia Puchatka patrzy na mojego italiano 'zakochana' a on w pewnym momencie chcial byc taki taki taki bajkowy i mowi do niej tak jak tygrysek w bajce sepleniac specjalnie: Kasiu, barthhhzo milo bylo a terathhhh S*********'!! I sie cieszy bo nie wiedzial, ze powiedzial cos nie tak.... a ja wylulam caly sok na siebie , ktorego polknac niestety jush nie zdazyla. Treaz on jush wszystko wie i sprostowalam troszke jego nieswiadomy slownik! ;)
No tak mama zawsze powtarzała przedstaw się Grzesiu, a ja zawsze zapominam, za to pukam gdy wchodzę do łazienki zwłaszcza damskiej.
cucciola dobrej nocy i niech sie tobie przysni twoj ukochany....

bionda mam nadzieje ,ze malutka nie wyleciala z placzem z pokoju krzyczac"ale ten wloch wulgarny-fuj fuj"

Grzesiu bardzo nam milo....powiedz jeszcze kochany,czy jestes juz we wloszech.....bo praktycznie nic nam nie opowiedziales
nie, nie wyleciala, ale oczy miala wieksze niz glowa! a wulgaryzm mojego Italiano byl nieswiadomy wiec mial wybaczone!! :)
Buziaki dla wszystkich ja tesh sie powolutku zmywam do spanka! Dobranocka a tutti voi ;)
Chciałbym już być skoro sie zdecydowałem ale niestety muszę poczekać aż otworzą pulę pozwoleń na pracę 2006
O rany wszyscy idą spać
Czesc Kasia.Czy moglabys mi przetlumaczyc jedno zdanko na polski,napisalam je na ogolnym.pozdrawiam
dziekuje kasiu, widze ze czytalas o mnie w watku"zwiazki na odleglosc", nio mam nadzieje ze moj Italianek i dzisiejszej nocki mi sie przysni:)
Buona notte wszystkim i tylko zlotych snów:)

Bionda z tym "puchatkiem" to musiala byc komiczna sytuacja, wyobrazam sobie buahahah

pozdrówki od cucci:)
papa
Fajna pora na tłumaczenia , skoro tak to spojrzałabys Kasiu na mój dzisiejszy temat i może coś dorzuciła??
oj Cucciola! megahiperkomiczna!
dobranocka i buziaki ancora :) papatki
buziaki buziaki......
Temat przeniesiony do archwium.
241-270 z 1199

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia